Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I Ca 398/22 - uzasadnienie Sąd Okręgowy we Włocławku z 2025-03-20

I 1 Ca 398/22

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy we Włocławku oddalił powództwo T. T. przeciwko Wojewódzkiemu Szpitalowi (...) im. (...) J. P. we W. o zapłatę kwoty 60 000zł (z bliżej wskazanymi odsetkami za opóźnienie) tytułem zadośćuczynienia za krzywdę oraz renty w kwocie po 200zł miesięcznie w związku z wadliwym przeprowadzeniem zabiegu koronarografii
i angioplastyki z implementacją stentów oraz o ustalenie odpowiedzialności pozwanego
za to zdarzenie na przyszłość (pkt 1 zaskarżonego wyroku), nie obciążył powoda należnymi pozwanemu kosztami procesu (pkt 2), obciążył skarb Państwa kosztami sądowymi,
od uiszczenia których zwolniony był powód (pkt 4) i przyznał od skarbu Państwa – Sądu Rejonowego we Włocławku na rzecz radcy prawnego W. G. kwotę 7161,08zł (zawierającą podatek VAT) tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu.

Apelację od tego wyroku wniósł powód zarzucając naruszenie zarówno prawa procesowego jak i materialnego. W ramach pierwszej grupy zarzutów wskazał na obrazę przepisów art. 233 § 1 kpc (poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego i uznaniu za wiarygodne opinii biegłych, mimo że sporządzone one zostały bez zapoznania się z płytą CD z przebiegu zabiegu), art. 231 kpc (wskutek jego błędnego zastosowania i przyjęcia, że brak w dokumentacji medycznej powoda informacji na temat pęknięcia lub przemieszczenia się stentu pozwala uznać, że nie miało to miejsca) oraz art. 235 2 § 1 pkt 4 kpc (poprzez pominięcie dowodu z opinii uzupełniającej Instytutu (...) z uwagi na niemożność jego przeprowadzenia, podczas gdy Sąd powinien podjąć dodatkowe czynności umożliwiające odtworzenie przedmiotowej płyty CD). Obrazy przepisów prawnomaterialnych skarżący dopatrywał się w naruszeniu art. 445 § 1 kc w zw.
z art. 444 § 2 kc (wobec jego niezastosowania mimo istniejących ku temu podstaw), art. 430 kc w zw. z art. 415 kc (poprzez przyjęcie, że nie zachodzą wszystkie przesłanki odpowiedzialności deliktowej pozwanego), art. 355 § 2 kc (poprzez błędną wykładnię skutkującą uznaniem, że popełniony przez pozwanego błąd medyczny nie był zawiniony) oraz art. 361 § 1 kc (poprzez błędną wykładnię i uznanie, że błąd medyczny nie pozostawał
w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą). Powołując się na powyższe apelujący wniósł o zmianę kwestionowanego wyroku i uwzględnienie powództwa w całości
oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego,
,,w tym kosztów zastępstwa procesowego tytułem pomocy prawnej udzielonej z urzędu T. T. według norm prawem przepisanych’’. W przypadku oddalenia apelacji skarżący wniósł o nieobciążenie go kosztami postępowania na podstawie art. 102 kpc. Pozwany w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie i zasądzeniu od powoda na jego rzecz kosztów procesu za drugą instancję.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda – chociaż zawierała częściowo zasadną argumentację – nie mogła jednak doprowadzić do zmiany zaskarżonego wyroku i uwzględnienia powództwa.

W sprawie o odszkodowanie z tytułu czynu niedozwolonego na powodzie spoczywa
w pierwszej kolejności obowiązek wykazania zdarzenia skutkującego odpowiedzialnością odszkodowawczą pozwanego. Kluczowe znaczenie dla oceny zasadności powództwa miało więc rozstrzygnięcie, czy zabieg dokonany w pozwanym Szpitalu w dniu 15 lutego 2012r. został przeprowadzony prawidłowo, zgodnie ze sztuką medyczną. Stosowne ustalenia muszą być dokonane w oparciu o opinię biegłych i Sąd I instancji dysponował takim materiałem dowodowym. Z opinii biegłych prof. dr. hab. M. W. i dr. n. med. M. B. oraz Instytutu (...) Sp. z o.o. w K. jednoznacznie wynikało, że wykonany zabieg angioplastyki we wskazanym dniu był przede wszystkim konieczny wobec krytycznego zwężenia przedniej zstępującej tętnicy wieńcowej i został wykonany prawidłowo z wynikiem optymalnym. U powoda po zabiegu doszło do rzadkiego, lecz znanego i typowego powikłania w postaci wykrzepiny w miejscu wszczepienia stętu z następowym zawałem mięśnia sercowego z uniesieniem (...),
co skutkowało przyjęciem T. T. do szpitala w dniu 20 lutego 2012r. i ponownym wykonaniem koronarografii i angioplastyki. Jednakże w opinii uzupełniającej (...) z 6 kwietnia 2021r. nadmieniono, że ,,posiadanie płyt CD z zapisów angioplastyki wykonanym w dniu 15 luty, 20 lutego 2012r. w szpitalu we W. byłoby bardzo pomocne w dokładniejszym ustaleniu przez biegłych prawidłowości wykonywanych zabiegów implantacji stentów” oraz że ,,analiza nagrania zabiegu z dużym prawdopodobieństwem mogłaby pozwolić na ocenę czy zabieg został przeprowadzony prawidłowo’’(k. 595-596). Pomijając to, że płyta z zabiegu z 20 lutego 2012r. znajdowała się od dawna w aktach (k. 359) to w świetle powyższego trudno odmówić słuszności wnioskowi dowodowemu powoda (k. 614) o uwzględnienie w uzupełniającej opinii płyt z przedmiotowych zabiegów, a także z zabiegu z 4 kwietnia 2013 wykonanego w Klinice w Ł.. Jest bowiem rzeczą oczywistą, że nagranie zabiegu lepiej obrazuje jego przebieg niż opis dokonywanych czynności zawarty w dokumentacji z jego przeprowadzenia. Sąd meriti oddalił wniosek o sporządzeniu uzupełniającej opinii Instytutu z uwzględnieniem wspomnianych nagrań z uwagi na niemożność przeprowadzenia tego dowodu (art. 235 2 § 1 pkt. 4 kpc), co jest jakimś jurydycznym nieporozumieniem. Wiązać się to bowiem miało z niemożliwością (o czym za chwilę będzie szerzej mowa) przeprowadzenia dowodu z zapisu zawartego na płycie CD z 4 kwietnia 2013r. , na której rzekomo tego zapisu nie było. Sąd I instancji pozostawał też przy tym w błędnym przekonaniu, że w aktach znajduje się zapis zabiegu z 15 lutego 2012r. W takiej sytuacji tym bardziej powinien dopuścić przywołany dowód, choćby nawet nie istniała możliwość uwzględnienia nagrania z 4 kwietnia 2013r. Jednakże w toku postępowania apelacyjnego okazało się, że zapis tego ostatniego nagrania jak najbardziej istnieje, tylko nie potrafiono go odtworzyć. Nie wymagało to jakiś specjalnych wiadomości (z zaangażowaniem biegłych) i nie było zbyt skomplikowane, skoro z problemem tym poradzili sobie informatycy Sądu Okręgowego. W pełni można podzielić zdziwienie powoda, że nagrania nie odtworzono w instytucie naukowo-badawczym, który z pewnością posiada obsługę informatyczną. Informatycy są także zatrudnieni w Sądzie Rejonowym we Włocławku, tak więc Sąd a quo z powodzeniem mógł podjąć działania zmieniające do odtworzenia nagrania. W rezultacie w pełni zasadne okazały się zarzuty naruszenia prawa procesowego, a zwłaszcza przepisu art. 235 2 § 1 pkt 4 kpc. Naprawiając ewidentne błędy Sądu Rejonowego Sąd odwoławczy zobowiązał pozwanego do nadesłania nagrania z zabiegu z 15 lutego 2012r. , a także – jak wspomniano – doprowadził do możliwości odtworzenia nagrania z 4 kwietnia 2013r. Niestety tym pierwszym nagraniem pozwany już nie dysponuje (pismo pozwanego z 9 listopada 2023r. , k. 697). W tych warunkach podstawą opinii uzupełniającej Instytut mogły być jedynie nagrania z 20 lutego 2012r. i 4 kwietnia 2013r. Z opinii uzupełniającej (...) z 16 stycznia 2024r. i pisemnych wyjaśnień opinii (z 26 czerwca 2024r.) – po przeanalizowaniu dostępnych zapisów – wynika, że nie ma podstaw
do zmiany wcześniej prezentowanych wniosków. W ocenie Sądu odwoławczego opinia Instytutu jest jasna, rzetelna i przede wszystkim kategoryczna. Biegli w sposób przekonujący uzasadnili przedstawione wnioski i w merytoryczny sposób ustosunkowali się
do podnoszonych przez apelującego zastrzeżeń. Ponadto nie zawiera ona sprzeczności ani luk. Pamiętać przy tym trzeba, że celem analizy przedmiotowych nagrań nie była ocena prawidłowości zabiegów przeprowadzonych u powoda po dniu 15 lutego 2012r. , ale czy
w oparciu o nie można stwierdzić jakieś błędy w trakcie tego właśnie zabiegu. Stanowisko przestawione w opinii w tym zakresie jest nad wyraz jednoznaczne – nagrania nie obrazują żadnych nieprawidłowości w założeniu stentu w dniu 15 lutego 2012r. ani jego złamania jak też tego, że był ruchomy. Pogorszenie stanu zdrowia powoda wynikało z powstałych komplikacji, które nie były jednak skutkiem działania personelu medycznego. Oczywiście każde zdarzenie może być przedmiotem wielokrotnych, dalszych badań i analiz. I właśnie tak jedynie należy rozumieć wzmianki o możliwości konsultacji rozpatrywanego przypadku
z innym kardiologiem, najlepiej interwencyjnym, skoro biegli nie mieli żadnych wątpliwości odnośnie zaprezentowanych konkluzji. Dlatego też Sąd Okręgowy na podstawie art. 235 2 § 1 pkt. 2 kpc w zw. z art. 391 § 1 kpc pominął wniosek skarżącego o dopuszczenie dowodu
z opinii biegłego kardiochirurga interwencyjnego. Omówiona opinia jest bowiem na tyle kategoryczna i przekonująca, że wystarczająco wyjaśnia wszystkie sporne kwestie. Zawnioskowany dowód nie był zatem przydatny do rozstrzygnięcia sprawy, która została dostatecznie wyjaśniona do rozstrzygnięcia.

W świetle powyższego ustalenia faktyczne Sądu I instancji okazały się prawidłowe. Sąd Okręgowy ustalenia te podziela i przyjmuje jako swoje. Na aprobatę zasługiwały też wyprowadzone na ich podstawie wnioski i ocena prawna. Powód nie zdołał wykazać podstawowej przesłanki warunkującej udzielenia ochrony prawnej z tytułu czynu niedozwolonego (art. 415 kc w zw. z art. 430 kc) w postaci zaistnienia zdarzenia pociągającego za sobą odpowiedzialność odszkodowawczą pozwanego. Skutkować
to musiało oddaleniem powództwa, o czym trafnie orzekł Sąd Rejonowy.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy we Włocławku na podstawie art. 385 kpc oddalił apelację.

O kosztach procesu należnych pozwanemu za drugą instancję rozstrzygnięto w oparciu
o przepis art. 102 kpc. Szczególnie uzasadniony wypadek w rozumieniu tego przepisu
ma miejsce wówczas, gdy ponoszenie kosztów przez stronę przegrywająca sprawę pozostawałoby w sprzeczności z powszechnym odczuciem sprawiedliwości oraz zasadami współżycia społecznego. Należą do nich okoliczności związane z przebiegiem sprawy – takie jak np. charakter zgłoszonego roszczenia, jego znaczenie dla strony, subiektywne przekonanie o zasadności roszczenia oraz leżące poza procesem (sytuacja majątkowa i życiowa strony). Niewątpliwie żądanie zadośćuczynienia i renty z tytułu czynu niedozwolonego przemawia
za możliwością skorzystania z omawianej instytucji. Znaczenie wieloletniej sprawy dla powoda jest oczywiste, skoro dochodził on zrekompensowania bardzo poważnego uszczerbku
na zdrowiu. Sąd a quo słusznie zaakcentował, że subiektywne przekonanie powoda
o zasadności powództwa znaleziono potwierdzenie w zobiektywizowanych, skazanych przez ten Sąd kryteriach, w tym zwłaszcza wystąpieniu zawału następnego dnia po opuszczeniu szpitala. Z naciskiem trzeba przy tym podkreślić, że choć generalnie to subiektywne przekonanie o zasadniczości zajmowanego stanowiska – przemawiające za nieobciążeniem strony kosztami procesu przed Sądem I instancji – przestaje być aktualne w postępowaniu apelacyjnym (np. postanowienia Sądu Najwyższego: z 15 czerwca 2011r. V CZ 24/11 nie publ, LEX nr. 898277 i z 30 marca 2012r. III CZ 13/12 nie publ, LEX nr. 1164738) to jednak w rozpatrywanej sprawie sytuacja przedstawiała się odmiennie. Opinie biegłych i Instytutu były wydawane w oparciu o niepełny materiał dowodowy, co sprawiło, że zasadne okazały się zarzuty obrazy przepisów postępowania i w konsekwencji doprowadziło do dopuszczenia dowodu z uzupełniającej opinii Instytutu. Wątpliwości skarżącego co do słuszności rozstrzygnięcia w pierwszej instancji nie były więc całkowicie bezpodstawne. Całokształt wszystkich tych okoliczności w połączeniu z trudną sytuacja materialną apelującego przemawiał za nieobciążeniem go kosztami postępowania apelacyjnego. W apelacji powód zawarł wniosek o zasądzeniu od pozwanego na jego rzecz kosztów postępowania apelacyjnego, ,,w tym kosztów zastępstwa procesowego tytułem pomocy prawnej udzielonej z urzędu T. T. według norm przepisanych”. Jest rzeczą oczywistą, że wobec przegrania sprawy w drugiej instancji przez skarżącego nie istnieją podstawy do zasądzenia na jego rzecz od pozwanego jakichkolwiek kosztów (art. 98 § 1 kpc ,,a contrario”). Skoro jednocześnie Sąd odwoławczy nie obciążył go kosztami procesu należnymi pozwanemu
to rozstrzygnięcia to kompleksowo rozstrzyga o tych kosztach. Dla jasności sprawy Sąd Okręgowy zdecydował, że celowe będzie oddalenie w odrębnym punkcie
tak sformułowanego żądania w przedmiocie kosztów za instancję odwoławczą.

O należnych Skarbowi Państwa nieuiszczonych kosztach sądowych powstałych
w postępowaniu apelacyjnym orzeczono w myśl art. 113 § 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r.
o kosztach sądowych w sprawach cywilnych
(tekst jedn.: Dz. U. 2024. 959) w zw. z art. 98 § 1 kpc.

SSO Mariusz Nazdrowicz

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Holdenmajer-Szatow
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy we Włocławku
Data wytworzenia informacji: