Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I Ca 267/24 - uzasadnienie Sąd Okręgowy we Włocławku z 2025-02-05

Sygn. akt I 1 Ca 267/24

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem Sąd Rejonowy we Włocławku w punkcie 1 ustalił kontakty bezpośrednie A. N. (1) z córką A. N. (2) poza jej miejscem zamieszkania w co drugi czwartek miesiąca od godziny 16 do godziny 20 (lit. a) oraz w co drugą niedzielę miesiąca w godzinach od 11 do 18 (lit. b), a także kontakty okazjonalne i świąteczne (lit. c-f) ustalając, że ojciec będzie odbierał i odprowadzał córkę po kontakcie do jej miejsca zamieszkania i w pozostałej części oddalił wnioski o ustalenie kontaktów (pkt 2 i 3). Oddalił też wniosek A. P. (1) o ograniczenie władzy rodzicielskiej A. N. (1) nad małoletnią (pkt 4). Zezwolił nadto matce na zmianę nazwiska córki A. N. (2), ur. (...) we W.
z (...) na (...) zastępując tym zgodę ojca (pkt 5). Jednocześnie zobowiązał A. N. (1) do podjęcia terapii z zakresu poradnictwa psychologicznego odnośnie poszerzania świadomości o trudnościach funkcjonowania dziecka w sytuacji rozpadu pierwotnej rodziny oraz wypracowania zasad komunikacji w wykonywaniu władzy rodzicielskiej nad dzieckiem zastrzegając, że pierwsze spotkanie powinno się odbyć
w terminie 2 miesięcy od uprawomocnienia się orzeczenia oraz do przesyłania co 6 miesięcy sprawozdania z realizacji obowiązku (pkt 6). Orzekł nadto o kosztach postępowania (pkt 7).

Apelację od powyższego postanowienia wniósł A. N. (1) i zaskarżył je w części, tj. w punkcie la w zakresie, w jakim Sąd ustalił kontakty z małoletnią A.
w każdy co drugi czwartek miesiąca, a także w punkcie 5 i 6. Wydanemu orzeczeniu zarzucił naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, tj.:

-

art. 233 § 1 k.p.c. poprzez sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego wyprowadzenie błędnych wniosków z dowodów w postaci zeznań A. N. (1), polegających na uznaniu, że zmiana nazwiska jest zgodna z dobrem córki oraz że zachodzą przesłanki do tego aby ojciec podjął terapię w zakresie wskazanym w postanowieniu, jak również do uznania że możliwa jest realizacja przez niego kontaktów w co drugi czwartek,

-

art. 233 § 1 k.p.c. poprzez sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego wyprowadzenie błędnych wniosków z dowodu w postaci zeznań A. P. (1), E. K., P. P., H. N., a także B. L. (aktualnie N.) polegających na uznaniu, że zmiana nazwiska jest zgodna z dobrem małoletniej, jak również, że zachodzą przesłanki do tego aby A. N. (1) podjął terapię,

-

art. 233 § 1 k.p.c. poprzez sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego wyprowadzenie błędnego wniosku z dowodu w postaci opinii OZSS oraz z odniesienia biegłych do zarzutów do opinii OZSS z 16.01.2024 r. uznając je za stanowiące istotną wartość dowodową, podczas gdy Sąd pominął wniosek wnioskodawcy o uzupełnienie opinii poprzez przesłuchanie specjalistów OZSS, co w konsekwencji doprowadziło do błędu
w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia i uznaniu przez Sąd
I instancji, że:

a)  A. prezentuje negatywne postawy emocjonalne wobec ojca, ten nie przejawiał zainteresowania jej osobą, nie zaspokajał i nie zaspokaja jej potrzeb emocjonalnych,

b)  małoletnia chce spotykać się z ojcem pod warunkiem dokonania przez niego zmian w zachowaniu dotyczących samego przebiegu kontaktów, jak i zwiększenia zainteresowania jej osobą,

c)  małoletnia krytycznie wypowiada się na temat dotychczasowych kontaktów z ojcem, co ma swoje podłoże w jej osobistych doświadczeniach,

d)  A. N. (1) prezentuje przeciętny poziom kompetencji rodzicielskich, które należy traktować jako wizerunkowe deklaracje,

e)  ojciec prezentuje obniżony poziom krytycyzmu wobec własnego postępowania oraz skutków własnych działań, co wymaga od niego przepracowania i zmiany postaw w tym zakresie celem podjęcia i realizacji dalszych dostępnych pozytywnych form kontaktów,

f)  postawa małoletniej oraz poczucie bycia pełnoprawnym członkiem rodziny implikują potrzebę zmiany nazwiska na nazwisko ojczyma, pozwoli to A. na realizację
i poczucia bycia pełnoprawnym członkiem rodziny,

- art. 235 2 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 286 k.p.c. poprzez nieuzasadnione pominięcie wniosku dowodowego o przeprowadzenie dowodu z ustnego uzupełnienie opinii OZSS, co miało bezpośredni wpływ na wynik sprawy.

W oparciu o powyższe zarzuty A. N. (1) wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia: w punkcie 1 poprzez ustalenie jego kontaktów z małoletnią w okresach
3-tygodniowych w ten sposób, że ojciec będzie realizował kontakty w każdy pierwszy i trzeci czwartek danego okresu, a następnie będzie jeden czwartek przerwy w kontaktach. Domagał się też dodania zastrzeżenia, że w przypadku braku możliwości realizacji kontaktu z powodu choroby dziecka lub innej zależnej od małoletniej przyczyny będzie miał możliwość wskazania zamiennego terminu jego kontaktu z córką w takim samym wymiarze jak kontakt, do którego realizacji nie doszło, który winien być zrealizowany w terminie od 14 do 30 dni od dnia ustania przyczyny niezrealizowania pierwotnego kontaktu. Modyfikując w trakcie postępowania apelacyjnego swe w tym zakresie stanowisko wniósł o dodanie zastrzeżenia,
że dodatkowy termin kontaktu zamiennego będzie uzgodniony wspólnie przez rodziców, a nie ustalony w drodze jednostronnego wskazania przez ojca. Domagał się również zmiany zaskarżonego postanowienia w puncie 5 poprzez oddalenie wniosku A. P. (1) o zmianę nazwiska małoletniej, a także w punkcie 6 poprzez uchylenie obowiązku poddania się terapii.

A. P. (1) (obecnie P.) wniosła o uwzględnienie środka odwoławczego w części dotyczącej punktu 1a postanowienia zgodnie z sugestią skarżącego, ale bez dodania zastrzeżenia, zaś w pozostałej części wniosła o oddalenie apelacji oraz zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja A. N. (1) okazała się częściowo zasadna i skutkowała zmianą zaskarżonego postanowienia w kierunku zgodnym z niektórymi jej wnioskami. Natomiast w pozostałym zakresie podlegała ona oddaleniu jako pozbawiona uzasadnionych podstaw.

Przede wszystkim należy stwierdzić, że Sąd Rejonowy dokonał w sprawie właściwych i przydatnych dla jej rozstrzygnięcia ustaleń faktycznych. Poprzedził je również prawidłową oceną zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, która nie przekroczyła granic określonych w art. 233 § 1 k.p.c. Ustalenia te Sąd Okręgowy w pełni podziela i przyjmuje
za własne, czyniąc je zarazem podstawą własnego orzekania.

Jednocześnie mając na uwadze, że Sąd II instancji jako Sąd merytoryczny ma obowiązek poczynić własne ustalenia faktyczne, Sąd Okręgowy na etapie postępowania apelacyjnego uzupełnił podstawę faktyczną rozstrzygnięcia o ustalenie dotyczące bezspornej okoliczności zaistniałej już po wydaniu zaskarżonego orzeczenia. Mianowicie w październiku 2024 roku matka małoletniej A. P. (2) K.-P. zmieniła nazwisko na jednoczłonowe i obecnie nazywa się (...).

Ponadto Sąd Rejonowy postanowieniem z 15.04.2024 r. słusznie pominął dowód
z ustnej opinii uzupełniającej biegłych OZSS jako zmierzający wyłącznie do przedłużenia postępowania. Należy wskazać, że brak jest jakichkolwiek podstaw, by podważać walor dowodowy - rzetelność, stanowczość, spójność i logiczność sporządzonej w sprawie opinii biegłych OZSS z 13.11.2023 r. W żadnym wypadku nie można mówić, by oceniana wraz z jej pisemnym wyjaśnieniem z 16.01.2024 r. była pozbawiona „istotnej wartości dowodowej”
z tego tylko powodu, że Sąd pominął wniosek o dopuszczenie dowodu z ustnej opinii uzupełniającej biegłych OZSS. Ponadto w reakcji na zastrzeżenia wnioskodawcy biegli OZSS w pisemnych wyjaśnieniach z 16.01.2024 r. rzeczowo odnieśli się do zarzutów A. N. (1). W tej sytuacji - skoro biegli dość szczegółowo przedstawili stanowisko
w sporządzonej opinii następnie je doprecyzowując i nie sposób w konsekwencji przyjąć,
by była ona niepełna czy niejednoznaczna - dopuszczenie dowodu z ustnej opinii uzupełniającej i dalsze słuchanie biegłych było pozbawione uzasadnienia. W szczególności
z opinii nie wynika, by małoletnia pozostawała pod negatywnym wpływem dorosłych. Wnioskodawca nie przedstawił przy tym miarodajnych dowodów poddających w wątpliwość wnioski wynikające z opinii OZSS czy powodujących konieczność ich dalszego wyjaśnienia. Ustna opinia uzupełniająca nie może więc służyć ewentualnemu poszukiwaniu dowodów manipulowania małoletnią. Skoro zakwestionowane postanowienie dowodowe było prawidłowe, ponowiony w apelacji wniosek podlegał także pominięciu przez Sąd odwoławczy (art. 235 ( 2) § 1 pkt 3 k.p.c.).

Przed przystąpieniem do dalszych rozważań trzeba wyjaśnić, iż A. N. (1) podnosząc w apelacji (choć została ona sporządzona przez fachowego pełnomocnika) liczne zarzuty obrazy przepisu art. 233 § 1 k.p.c. - wbrew literalnemu brzmieniu - nie tyle kwestionował ustalenia faktyczne Sądu, będące zazwyczaj skutkiem wadliwej oceny dowodów, co bardziej nie zgadzał się z dokonaną przez Sąd ich oceną prawną. Bliższa analiza konstrukcji podniesionych zarzutów wskazuje, iż nie dotyczyły one sfery ustaleń faktycznych, zawartych w wydzielonej części uzasadnienia po słowach: „Sąd ustalił...”, lecz stanowiły próbę podważenia wniosków wyciągniętych z prawidłowo ustalonego stanu faktycznego,
a zatem subsumpcji stanu faktycznego pod określoną normę prawną. Zarzuty te w istocie nie miały więc charakteru procesowego, a materialnoprawny, bowiem apelujący tak naprawdę
w ich ramach nie podważał żadnego z ustaleń Sądu ani nie wskazywał, jakich istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy faktów Sąd I instancji nie ustalił. Skarżący za pomocą omawianych zarzutów kwestionował wyłącznie wnioskowanie Sądu na podstawie prawidłowo zgromadzonego materiału dowodowego i poczynionych ustaleń faktycznych co do prawidłowości rozstrzygnięcia Sądu I instancji o istotnej sprawie dziecka w braku porozumienia między rodzicami, a więc wyrażeniu zgody na zmianę na zmianę nazwiska A. oraz dokonaną przez Sąd ocenę istnienia przesłanek do zobowiązania A. N. (1) do podjęcia terapii psychologicznej. Dlatego też podniesione w ramach tego zarzutu zagadnienia podlegają analizie, ale w ramach poprawności zastosowania prawa materialnego, zwłaszcza art. 97 § 1 i 2 k.r.o. oraz art. 113 4 k.r.o.

Na etapie postępowania apelacyjnego spór między rodzicami ostatecznie skupiał się wokół kwestii związanych z prawidłowością rozstrzygnięcia o istotnej sprawie dziecka
w braku porozumienia między rodzicami - wyrażenia zgody na zmianę nazwiska małoletniej A., jak również z istnieniem przesłanek do zobowiązania wyłącznie ojca do podjęcia terapii psychologicznej.

Aczkolwiek zaskarżone zostało rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego określające terminy czwartkowych kontaktów A. N. (1) z córką, gdyż z uwagi na system pracy (trzyzmianowy grafik) nie ma on możliwości spotykać się z nią w każdy co drugi czwartek miesiąca to jednak skoro w tym zakresie A. P. (1) przychyliła się do wniosków apelacji, to w konsekwencji apelacja w tej części podlegała uwzględnieniu. W przeciwnym wypadku wykonywanie ustalonych przez Sąd Rejonowy kontaktów w jeden czwartek po prostu byłoby niemożliwe. Określając terminy kontaktów Sąd Okręgowy miał na uwadze,
że A. N. (1) finalnie oczekiwał, aby odbywały się one w dwa następujące po sobie czwartki. Uwzględniając zatem zgodne stanowiska rodziców małoletniej A.,
by kontakty odbywały się w pierwszy i drugi tydzień każdego miesiąca Sąd Okręgowy zmienił zaskarżone postanowienie w punkcie la w sposób wskazany w sentencji.

Na marginesie trzeba zauważyć, że wnioskodawca w toku całego postępowania był reprezentowany przez fachowego pełnomocnika, od którego należało oczekiwać jasnego i precyzyjnego formułowania twierdzeń i wniosków. Stąd też - pomimo intencji Sądu, aby właściwie określić terminy czwartkowych spotkań, a zarazem konieczności takiego ukształtowania kontaktów, by były one przewidywalne - ewentualne rozbieżności
z oczekiwaniami rodziców są konsekwencją niezrozumiałego wyjaśnienia faktów
i formułowania żądań przez skarżącego.

Zarazem Sąd odwoławczy nie znalazł podstaw do uwzględnienia żądania wnioskodawcy i dodania zastrzeżenia związanego z określeniem kontaktu zamiennego
w przypadku niezrealizowania ustalonego kontaktu, także w kształcie zaproponowanym podczas rozprawy apelacyjnej. Ubocznie wymaga podkreślenia, że formuła zawnioskowana w apelacji - gdzie ojcu miałoby przysługiwać uprawnienie do wiążącego określenia terminu kontaktu zamiennego, niezależnie od woli i planów małoletniej i jej matki – musi budzić ogromne zdziwienie, czego nie trzeba szerzej uzasadniać. I choć skarżący co do zasady ma rację, iż pożądanym jest zrealizowanie w takiej sytuacji kontaktu zamiennego to jednak takiego zastrzeżenia jest w praktyce niewykonalne. W kształcie oczekiwanym przez A. N. (1), gdzie termin realizacji kontaktu zamiennego nie zostałby z góry sprecyzowany, ojciec nie mógłby go wyegzekwować. Zatem istnienie zastrzeżenia niczego nie zmienia w sytuacji rodzica, gdyż drugi zawsze może się na ten kontakt nie zgodzić. W tej sytuacji dodanie zastrzeżenia dotyczącego kontaktów zamiennych byłoby tylko blankietową formułą zobowiązującą rodziców do współdziałania, niemającą jednak większego praktycznego znaczenia. Jeżeli natomiast ustalone przez Sąd kontakty nie będą wykonywane, a zachowanie matki będzie ukierunkowane na to, aby do nich nie dochodziło wnioskodawcy przysługiwać będą stosowne środki prawne o przymuszenie do ich realizacji.

Przechodząc do omówienia przyczyn oddalenia apelacji w części dotyczącej zawartego w punkcie 5 sentencji rozstrzygnięcia o istotnej sprawie dziecka w braku porozumienia między rodzicami, tj. zezwolenia na zmianę nazwiska małoletniej A. N. (2) na nazwisko (...) zastępującej zgodę ojca należy wskazać, że również w tym zakresie Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do zmiany orzeczenia Sądu I instancji.
Z przepisu art. 8 ust. 2 zd. 2 ustawy z dnia 17 października 2008 r. o zmianie imienia
i nazwiska
(tekst jedn. Dz.U. z 2021 r. poz. 1988) wynika, że do zmiany nazwiska dziecka, jeżeli w chwili zmiany nazwiska dziecko ukończyło 13 lat, potrzebna jest jego zgoda. Wymóg uzyskania takiej zgody od dziecka, które ukończyło 13 lat wynika także z szeregu przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, m.in. w przypadku zawarcia przez rodziców małżeństwa (art. 88 § 4 k.r.o.), w przypadku nadawania nazwiska przy uznaniu ojcostwa oraz jego sądowego ustalenia (art. 89 § 1 i 2 k.r.o.) czy też w razie zawarcia przez matkę dziecka małżeństwa z mężczyzną, który nie jest ojcem tego dziecka (art. 90 § 1 k.r.o.). Zarazem kryterium wieku dziecka - 13 lat - uwzględnia jedynie w sposób czysto formalny, oderwany od stanów poszczególnych przypadków przeciętny rozwój psychofizyczny dzieci, który pozwala dziecku w tym wieku z należytą rozwagą ocenić konsekwencje zmiany jego nazwiska i wyrazić na to zgodę (v. wyrok Sądu Najwyższego z 20.04.2023 r., II CSKP 1569/22, OSNC-ZD 2024/2/13). Nie można jednak uznać, aby wola dziecka co do zmiany nazwiska miała znaczenie tylko wtedy, gdy osiągnie ona wspomnianą granicę wiekową. Rodzice bowiem zgodnie z art. 95 § 4 k.r.o. przed powzięciem decyzji w ważniejszych sprawach dotyczących osoby lub majątku dziecka powinni je wysłuchać, jeżeli rozwój umysłowy, stan zdrowia i stopień dojrzałości dziecka na to pozwala, oraz uwzględnić w miarę możliwości jego rozsądne życzenia. Także Sąd w sprawach dotyczących dzieci stosownie do okoliczności, rozwoju umysłowego, stanu zdrowia i stopnia dojrzałości dziecka, ma obowiązek w miarę możliwości uwzględnić jego rozsądne życzenia (art. 576 k.p.c. i art. 216 1 § 2 k.p.c.).

Nie powinno też budzić wątpliwości, że naczelną zasadą prawa rodzinnego jest zasada dobra dziecka (o której mowa choćby w art. 3 ust. 1 Konwencji o prawach dziecka). Ma ona charakter pierwszorzędny i bezwzględny. Nadto odnosi się do każdej indywidualnej decyzji stosowania i wykładni prawa. Zatem Sąd przy podejmowaniu decyzji we wszystkich sprawach dotyczących dzieci, w tym o ich nazwisku, winien kierować się przede wszystkim dobrem dziecka, gdyż warunkuje ona wszelkie rozstrzygnięcia w tego rodzaju sprawach
(v. wyroku Sądu Najwyższego z 8.06.2000 r., V CKN 1237/00, Lex nr 52389, uchwała Sądu Najwyższego z 12.06.1992 r„ III CZP 48/92, OSNC 1992/10/179).

Oczywiście w realiach niniejszej sprawy A. nie ma ukończonych 13 lat (ma obecnie nieco ponad 12 lat). Trafnie jednak Sąd Rejonowy zaakcentował, że jest ona na tyle dojrzała, że jej wola powinna być respektowana, a argumenty przedstawione na poparcie zajętego stanowiska Sąd odwoławczy w pełni podziela. Niewątpliwie dziewczynka ma już rozeznanie i potrafi wyrazić swoje zdanie w sprawach jej dotyczących. Oczywiście Sąd zdaje sobie sprawę z uwarunkowań sprawy, ale w tym postępowaniu w żaden sposób nie zostało udowodnione, by była wywierana presja na dziecko lub też podlegało ono manipulacji, a chęć zmiany nazwiska nie była jego autonomiczną decyzją oraz nie wynikała z własnych przemyśleń i woli. I choć przeprowadzenie takiego dowodu niewątpliwie jest trudne,
to jednak ze zgromadzonych w sprawie dowodów, zwłaszcza opinii OZSS nie wynika choćby cień podejrzeń, by ktokolwiek, zwłaszcza matka, wywierała w tej kwestii wpływ na córkę. Sytuacja kształtowałaby się inaczej, gdyby wnioskodawca wykazał, że zmiana nazwiska jest wyrazem złej woli, chęcią wyrządzenia mu krzywdy lub zrobienia na złość - a więc jakiegoś rodzaju szykaną. Brak jest jednak podstaw do przyjęcia tego rodzaju motywacji. Dlatego
w realiach sprawy to właśnie wola małoletniej A. musi być decydująca. Uwzględniając sytuację rodzinną małoletniej (rodzice żyją w dwóch osobnych związkach) nie budzi większych wątpliwości, że jest ona już tak związana i utożsamia się z nową rodziną,
iż może chcieć wreszcie nosić nazwisko takie jak reszta domowników, zwłaszcza skoro doszło do rozluźnienia więzi łączących dziewczynkę z ojcem. Mając na uwadze, że także matka zmieniła nazwisko wszyscy najbliżsi członkowie rodziny A. będą nazywać się tak samo. Jednocześnie brak podstaw do przyjęcia, że przyjęcie przez matkę dziecka nazwiska męża miało na celu jedynie polepszenie jej sytuacji procesowej. Wobec tego A. nosząc nadal nazwisko ojca mogłaby nie czuć się pełnoprawnym członkiem jej zrekonstruowanej rodziny. Wbrew zarzutom apelacji, to właśnie gdyby nadal nazywała się odmiennie od reszty domowników mogłaby być stawiana w niezręcznych sytuacjach.

W konsekwencji apelacja w omówionej części była pozbawiona podstaw.

Apelacja wnioskodawcy nie odniosła skutku także w zakresie odnoszącym się do zawartego w punkcie 6. zobowiązania do podjęcia przez A. N. (1) terapii psychologicznej. W świetle treści opinii OZSS, a także postawy ojca w relacjach z córką (która doprowadziła do rozluźnienia łączących ich więzi i zdystansowania dziewczynki) oraz matką małoletniej, sama w sobie zasadność nałożenia na skarżącego omawianego obowiązku nie budzi wątpliwości. Również sam A. N. (1) nie twierdził, że Sąd błędnie zastosował wobec niego obowiązek terapii. Rozstrzygnięcie to skarżył głównie dlatego,
że w jego ocenie Sąd wadliwie nie orzekł tego obowiązku także wobec matki. Jako
że zarówno brak, jak i ewentualny obowiązek podjęcia terapii przez A. P. (1) w ogóle nie dotyczy wnioskodawcy wątpliwości budzi kwestia, czy posiada on interes prawny
w zaskarżeniu orzeczenia w tym zakresie. Środek zaskarżenia winien bowiem mieć na celu ochronę sfery prawnej skarżącego, wyznaczonej zakresem jego praw i obowiązków,
o których rozstrzyga Sąd. Pokrzywdzenie zaś orzeczeniem winno wyrażać się w uzyskaniu mniejszego zakresu praw lub większego zakresu obowiązków, niż w ocenie uczestnika przysługują mu albo go obciążają i wiązać się z obiektywną potrzebą poszukiwania ochrony prawnej (v. postanowienie Sądu Najwyższego z 21.03.2017 r., I CSK 649/16, Lex nr 2284197). Jednak nawet przyjmując, że z uwagi na specyfikę spraw rodzinnych posiada on interes prawny w zaskarżeniu orzeczenia we wskazanym zakresie, to apelacja była pozbawiona podstaw. W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie było jakichkolwiek przesłanek do orzeczenia obowiązku podjęcia terapii psychologicznej także wobec matki małoletniej. Charakterystyczne, że argumentacji przemawiającej za taką potrzebą nie przedstawiono również w wywiedzionej apelacji, chociaż została ona sporządzona przez profesjonalistę.

Niezależnie od powyższego wątpliwości skarżącego wzbudziła forma kontroli wykonania nałożonego na niego obowiązku. Zobowiązując na podstawie art. 113 ( 4) k.r.o. rodziców bądź jednego z nich do określonego postępowania (odbycia terapii rodzinnej czy treningu kompetencji wychowawczych) należy jednocześnie obligatoryjnie określić sposób kontroli wykonywania nałożonych zobowiązań. Nadzór może polegać na: zobligowaniu do składania okresowych sprawozdań, zaświadczeń o podjęciu i kontynuowaniu terapii, przedłożenia w określonym terminie dokumentu potwierdzającego wywiązanie się
z nałożonego obowiązku, przeprowadzaniu przez kuratora sądowego kontrolnych wywiadów środowiskowych, okresowym stawiennictwie w Sądzie i rozmowie kontrolnej z rodzicami, zasięgnięciu informacji bezpośrednio w placówkach świadczących pomoc rodzinie, placówkach leczniczych i terapeutycznych (red. J. Wierciński ,,Kodeks rodzinny
i opiekuńczy. Komentarz” Warszawa 2014, art. 113 ( 4) k.r.o. ,LEX).

W niniejszej sprawie Sąd Rejonowy określając sposób kontroli nałożonego na A. N. (1) zobowiązania do podjęcia terapii psychologicznej zastrzegł jedynie, że pierwsze spotkanie powinno odbyć się nie później niż w terminie 2 miesięcy od dnia uprawomocnienia się postanowienia oraz zobowiązał do przesyłania sądowi opiekuńczemu
co 6 miesięcy sprawozdania z realizacji obowiązku. Nie określił jednak czasu trwania tego obowiązku ani warunków jego ustania, co wywołało wątpliwości wnioskodawcy. Kwestia
ta nie została również wyjaśniona w sporządzonym uzasadnieniu. Niewątpliwie bardziej precyzyjną formułą jest nałożenie na osobę obowiązku przedłożenia w określonym terminie zaświadczenia potwierdzającego wywiązanie się z nałożonego zobowiązania, gdyż to głównie do terapeuty powinna należeć decyzja co do celowości kontynuowania terapii. Natomiast
w kształcie określonym przez Sąd I instancji nałożony na A. N. (1) obowiązek należy postrzegać w ten sposób, że za 6 miesięcy po złożeniu sprawozdania z jego realizacji Sąd Rejonowy podejmie decyzję co do zasadności dalszego trwania obowiązku. W przypadku zaś stwierdzenia przez terapeutę osiągnięcia celów terapii i zrealizowania programu terapeutycznego, po złożeniu sprawozdania, nałożony na wnioskodawcę obowiązek poddania się terapii ustanie, a postępowanie wykonawcze zostanie umorzone.

Mając powyższe na uwadze apelacja A. N. (1) okazała się częściowo zasadna i skutkowała zmianą zaskarżonego postanowienia we wskazanym zakresie, o czym orzeczono na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. W pozostałej natomiast części jako bezzasadna podlegała ona oddaleniu (art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.).

O kosztach postępowania apelacyjnego rozstrzygnięto zgodnie z zasadą wynikającą
z art. 520 § 1 k.p.c. Brak było podstaw do odstępstwa od ogólniej zasady orzekania
o kosztach w postępowaniu nieprocesowym, skoro przedmiotem rozstrzygnięcia niniejszej sprawy nie były w gruncie rzeczy interesy uczestników, lecz ich wspólnego małoletniego dziecka. Mając także na uwadze okoliczność, że w tego rodzaju sprawach nadrzędną dyrektywą jest zasada dobra dziecka nie sposób mówić o sprzeczności interesów zainteresowanych. Wobec tego winni oni ponieść koszty związane ze swym udziałem
w sprawie.

Oczywista omyłka pisarska w rubrum zaskarżonego postanowienia podlegała sprostowaniu w myśl art. 350 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.

SSO Mariusz Nazdrowicz

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Holdenmajer-Szatow
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy we Włocławku
Data wytworzenia informacji: